Witajcie, dawno mnie tu nie było …narodziny drugiego dziecka, a potem praca, dom, praca, dom, gotowanie, sprzątanie, zakupy, spacery, zabawa, bardzo dużo zabawy:) czasami doby nie starcza:) Niemniej jednak od jakiegoś czasu dojrzewała we mnie myśl, że czas już wrócić do pisania. A więc wracam, z nowymi pomysłami i energią, bogatsza o doświadczenia życiowe i zawodowe:) W planach: kontynuacja cyklu dotyczącego odstąpienia od umowy o roboty budowlane, który cieszy się dużą popularnością na blogu, […]