Inspiracją do przygotowania tego wpisu była taka o to rozmowa z jednym z moich klientów:
Pan Zenon: Pani Mecenas wykonałem na rzecz Klienta roboty dodatkowe, których nie chce rozliczyć? Możemy go podać do Sądu?
Ja: A jakie ma Pan dokumenty potwierdzające zakres prac i wysokość Pana roszczeń?
Pan Zenon: Wystawiłem fakturę, a poza tym to nic nie mam, bo inwestor nic nie chciał podpisywać…
Ja: W tej sytuacji udowodnienie Pana racji może być trudne. Na przyszłość proponuję unikać takich sytuacji i jeśli nie ma innej możliwości wstrzymywać robotę, póki inwestor nie podpisze stosowanych dokumentów. Przykładowy protokół zmiany przygotowałam na blogu https://prawoikielnia.pl/zmiany-sa-nieuniknione/ może Pan sobie pobrać, wydrukować i wozić ze sobą kilka pustych wzorów, na wszelki wypadek.
Pan Zenon: Pani Mecenas, wstrzymanie roboty jest niemożliwe, a co ja zrobię w tym czasie z ludźmi. Przecież Pani wie jak trudno jest o pracowników, muszę zapewnić ciągłość pracy. Ponadto kto mi zapłaci za wynajęte rusztowania i inne koszty związane z przestojem ?
Ja: Rozumiem, to znaczy, że trzeba znaleźć, jakiś inny sposób na nieuczciwych inwestorów. Chyba mam pewien pomysł …..
Adres e-mail inwestora
Po pierwsze, należy zadbać o to, żeby w umowie z inwestorem był wpisany adres e-mail do kontaktów z inwestorem.
Pisz e-maile do inwestora
Po drugie, wszelkie zmiany w stosunku do projektu, czy umowy proponuję opisywać w e-mailach wskazując:
- z czego wynika zmiana (np. w związku z Pana decyzją o podwyższeniu wysokości stropu..),
- jaki zakres prac jest niezbędny do wykonania,
- w przypadku, gdy wprowadzenie zmian wiąże się z wykonaniem jakiś prac rozbiórkowych należy to wyraźnie zaznaczyć i w miarę możliwości dodatkowo udokumentować zdjęciami,
- w jakim okresie będą wykonane prace dodatkowe,
- czy i w jaki sposób wykonanie prac dodatkowych wpłynie na możliwość dochowania terminu wykonania umowy,
- no i oczywiście należy określić dodatkowe koszty, jakie wiążą się z wykonaniem prac,
- na końcu sugeruję dopisać: Jeśli ma Pan/Pani jakiekolwiek zastrzeżenia co do opisanego zakresu robót i ceny, czy innych spraw opisanych w e-mailu proszę o zwrotnego e-maila przed planowanym terminem rozpoczęcia robót.
Pomyśl o informowaniu klienta przez e-mail o postępach na budowie
Po trzecie, warto się zastanowić, czy nie wysyłać do klientów regularnych e-maili (np. raz w tygodniu) opisujących zakres prac wykonanych na budowie.
Można też opisywać zakres prac planowych do wykonania na kolejny tydzień, a także wskazywać kiedy wykonanie planowanych prac nie było możliwe np. z uwagi na złe warunki atmosferyczne.
Pomyśl, jaki efekt możesz osiągnąć przez zainwestowanie godziny w ciągu tygodnia na napisanie tego typu e-maili do klientów.
Moim zdaniem z pewnością wpłynie to pozytywnie na odbiór Twojej firmy przez inwestora. Przychylnie nastawiony inwestor jest łatwiejszy we współpracy, bardziej skory do wybaczania drobnych błędów i jest najlepszą inwestycją w reklamę Twojej firmy:)
Ponadto, taka korespondencja e-mailowa, w razie sporu z inwestorem ułatwi udowodnienie pewnych kwestii, które na etapie budowania wydają się oczywiste, ale po zejściu z budowy mogą być trudne do wykazania.
Nie zapominaj o wpisach w dzienniku budowy
Po czwarte, w miarę możliwości wszelkie zmiany dokumentuj poprzez wpisy do dziennika budowy.
Podsumowując:
Nie gwarantuję, że zastosowanie się do przedstawionych rad pozwoli Ci uniknąć wszystkich kłopotów związanych z nieuczciwymi inwestorami, ale na pewno znacznie utrudni takim inwestorom naciągnięcie Cię na gratisowe roboty dodatkowe.
{ 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }
Pani Mecenas, wow. fajna instrukcja do wydrukowania. W sumie dot. realizacji wszelkich projektów, nie tylko budowlanych. Czekam na kolejne wpisy. ?